Zapach drewna, charakterystyczny dla poszczególnych gatunków, jest wynikiem ulatniania się lotnych składników drewna. W porównaniu z innymi wonnymi substancjami zapach drewna jest słaby i tylko u nielicznych gatunków występuje w większym nasileniu. Jest on związany z występowaniem w drewnie związków aromatycznych, tłuszczów, garbników, żywic, itp. W każdym drewnie występuje jednocześnie kilka związków o różnej lotności; z drewna świeżo ściętego ulatnia się najpierw związek najbardziej lotny, przytłaczając swoim zapachem woń innych, mniej lotnych składników. W miarę upływu czasu ten związek wyczerpuje się ustępując miejsca innym lub zapach drewna znika w ogóle. Tym tłumaczy się fakt, że drewno świeżo ścięte ma inny zapach od drewna przeschniętego.
Zobacz również- Aranżacja salonu o czym trzeba pamiętać
Procesom rozkładu drewna w drzewach żywych towarzyszyć mogą zjawiska fermentacji, co pociąga za sobą wydzielanie kwaśnej woni. Drewno drzew w Polsce ma słaby zapach. Drewno drzew iglastych (z wyjątkiem jodły) wydziela woń żywiczną, drewno niektórych drzew liściastych, jak dąb, jesion, olcha wydziela woń garbników, która zanika w miarę wysychania drewna. Trwałą woń ma jedynie drewno limby i jałowca. Niektóre gatunki egzotyczne, zarówno iglaste, jak i liściaste, mają charakterystyczną dla siebie silną woń. Jako przykład można podać drewno fiołkowe lub drewno kamforowe ze wschodniej Azji.
Związki aromatyczne powodujące zapach drewna spełniają rolę antyseptyczną, chroniąc drewno przed owadami. Limba lub drzewo kamforowe: drewno ich nie podlega atakom i niszczeniu przez owady, skrzynie z nich wykonane stanowią idealne zabezpieczenie przed molami. Inny przykład: drewno tikowe wydziela woń kauczuku, co chroni je przed owadami i inwazją świdrowca okrętowego, z tego powodu jest cenione jako drewno szkutnicze i okrętowe.
Zobacz również: Jaki stół?
Przyjrzymy się nieco bardziej jednemu z najlepiej rozpoznawalnych drzew, znanych przede wszystkim za sprawą swojego zapachu sandałowcowi. Drewno sandałowca jest bardzo trwałym i solidnym materiałem. Jego ścisła struktura sprawia, że jest niepodatne na wszelkie impregnacje i nasączania. Drewno te wolno schnie (zaleca się suszenie w warunkach naturalnych), ale po wysuszeniu nie pęka, nie odkształca się i nie paczy, a zawsze zachowuje (na długi nawet czas!) swój ciekawy zapach. Dzięki temu świetnie nadaje się na wyroby meblarskie, do rzeźbienia figurek i wszelkich przedmiotów sztuki użytkowej. Drewno jest jednak mało plastyczne i dość łupliwe - dlatego nie spotkamy mebli giętych z sandałowca. Na pewno zaś możemy sobie zafundować parkiet z pachnącego drewna – stworzymy wówczas dom o niepowtarzalnej atmosferze i pełen egzotycznych woni. Twarda i niezwykle wytrzymała na mechaniczne uszkodzenia oraz ataki wszelkich patogenów podłoga będzie służyła wiele, wiele lat.
Drewno sandałowca znakomicie spisuje się jako materiał na stolarkę konstrukcyjną – wytrzymuje wielkie obciążenia i nie odkształca się; to także świetny materiał na całą stolarkę budowlaną i elementy wykończenia wnętrz – zarówno domów, jak i luksusowych modeli samochodów. Produkuje się z niego naczynia, szkatułki , uchwyty narzędzi i ekskluzywne sztućce. Jedna z polskich firm robiła zeń nawet zapachowe zapałki. W herbaciarniach spotyka się też herbaty z dodatkiem drewna z sandałowca. Niegdyś budowano z sandałowca całe świątynie – zapach drewna sprzyjał atmosferze medytacji i modlitwy, pomagał w nawiązaniu tajemnej więzi z bóstwem i sprowadzał na wiernych boski spokój. Dziś świątyń z sandałowca się nie buduje – intensywna eksploatacja doprowadziła do znacznego uszczuplenia ziemskich zasobów tego cennego drewna. Jest ono bardzo drogie; sandałowce długo rosną (trzeba kilkudziesięciu lat, by drzewo osiągnęło około 15 m wysokości) i nie są grube – średnica ich pnia dochodzi do niewiele ponad 20 cm. Tylko starsze drzewa dostarczają pachnącego surowca. Młode okazy nie pachną, podobnie jak kora zewnętrzna drzew starszych. Sandałowce są tak cenne, iż w Indiach nazywa się je drzewami królewskimi i tam też są własnością państwa.
W niektórych przypadkach zapach drewna może być jego zaletą, w innych wadą. Do produkcji beczek i skrzyń przeznaczonych do opakowania produktów spożywczych, nie można stosować drewna o wyraźnej wonii. Z tego względu, drewno bukowe na beczki do masła powinno być wolne od fałszywej twardzieli lub twardziel dopuszcza się w bardzo ograniczonych rozmiarach. Skrzynie, beczki i wełnę drzewną do opakowania artykułów spożywczych produkuje się z drewna jodłowego i świerkowego, wykluczając drewno sosnowe, gdyż jego żywiczna woń powoduje psucie się opakowanych produktów. Beczki przeznaczone do opakowania napojów alkoholowych produkuje się z drewna dębowego.
Zapraszamy do zapoznania się z ofertą Sam-Net